26.6.10

well, it was a deal.

dwóch menów spotkanych przypadkowo w Rzymie, gdzieś obok schodów hiszpańskich. dwa zdjęcia z jednego, super jestem, c`nie? :D
a tak poza tym to nie wiem jak to zdjęcie powstało, bodajże trzymałam aparat w dłoni i nacisnęłam na "magiczny guzik" - czyli nawet nie wiedziałam, że robię im foto.
tak czy siak nie wyszło najgorzej.